Muszę przyznać, że sprawa nie była prosta ponieważ zrobienie porządku w swoich kontaktach to nie lada wyczyn. Ponad 300 znajomości i 300 fanpejdży, do tego prawie 60 subskrypcji daje w sumie około 700 różnych profili, w zaokrągleniu, które należało przejrzeć i zaktualizować :) Prawdopodobnie niektórzy z Was już na tym etapie wystawią białe chorągiewki i pójdą zagrać sobie w ulubioną grę albo zrobić kanapkę. Ja nie poddaję się tak łatwo. Po wrzuceniu rodziny do jednego worka na pierwszą linię frontu poszli moi znajomi i tu od razu musiałem zadać sobie to bardzo ważne pytanie, kto jest moim bliskim, a kto dalszym znajomym? Na pierwszy rzut oka odpowiedź wydawała się bardzo prosta, jednak w rzeczywistości było znacznie gorzej i może zabrzmi to drastycznie ale musiałem dokonać brutalnej selekcji. Bliskie mi osoby to przede wszystkim te, z którymi mam lub miałem bardzo dobry kontakt osobisty. Z takim osobami bez wahania mogę iść na piwo, a potem konie kraść :) i muszę przyznać, że jest to dosyć hermetyczna grupa, do której bardzo ciężko się dostać :) Natomiast grupa dalszych znajomych to te osoby, z którymi jestem na “cześć”, czyli znamy się trochę i nic więcej, czasami są to internetowe znajomości, często znajomości jednego dnia, ale są również tacy, z którymi kiedyś konie kradłem, a dzisiaj już wszystko jest inne i nasze stosunki uległy znacznemu ochłodzeniu. Tą grupę dzielę na dwie podgrupy, czyli na tych, którzy chociaż trochę wzbudzają moje zainteresowanie i w związku z tym pozwalam im wyświetlać ich posty w moich aktualnościach oraz na tych, którzy w zasadzie mnie nie interesują i nie usuwam ich wyłącznie przez wzgląd na to, że teoretycznie się znamy :) Do tych grup dochodzą jeszcze te związane ze szkołą i z pracą.
No dobrze, okna mam już umyte. Teraz czas na szorowanie podłóg :) czyli czyszczenie tablicy z fanpagey. Ostatnimi czasami Facebook wprowadził nowy porządek oddzielając prywatne profile od publicznych. Dopatruję się więcej plusów niż minusów w tym rozwiązaniu ponieważ algorytmy i tak ustawione były w ten sposób, że większość informacji z publicznych profili umykała naszej uwadze. Obecnie mamy dwa worki, z tym że i tak nasz główny wall wyświetla wszystkie profile, w których zaznaczona jest opcja wyświetlaj w aktualnościach. No i tutaj nie pozostaje nam nic innego jak przejrzeć wszystkie polubione przez nas profile i zadecydować, czy mają się wyświetlać w głównych aktualnościach czy nie. Dodatkowo polecam utworzyć grupy tematyczne przyporządkowując do nich odpowiednie fanbejdże. Ja mam takie grupy jak blogosfera, moda, design, muzyka, kuchnia, webdesign, sport i prasa. Nie musisz tego wszystkiego robić w jednej chwili, ba! nawet nie będziesz w stanie tego zrobić. Mnie to zajęło kilka dni, a nawet dzisiaj pojawi się w aktualnościach jakiś niezaktualizowany profil.
W ten oto sposób zrobił nam się porządek, z tą różnicą, że aby przeglądać treści musimy trochę się naklikać. Zauważyłem, że ogólna klikalność w pogrupowane fanpejdże zmniejszyła się drastycznie. Po prostu korzystam z nich wtedy, gdy mam więcej wolnego czasu, a czasu nigdy za wiele :) Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że w końcu moja tapeta odetchnęła z ulgą i wreszcie spotkałem na niej moich znajomych, z którymi mogę powymieniać się informacjami :)
Dodaj komentarz:
